J e s z c z e n i e wrzesień.

Miałam nie wrzucać kolejnych pogadankowo-pamiętnikarskich wpisów na rzecz czegoś bardziej merytorycznego. Naprawdę. Ale sami widzicie jak mi wychodzi... :P

 

Nadchodzi moja ulubiona pora roku i sam fakt, że robi się coraz chłodniej napawa energią do życia. Przyszła pora na dresy, bluzy i skarpetki, na razie tylko wczesnym rankiem i nocą, ale i tak jest świetnie.

Nawiązując jeszcze do pierwszego zdania - wpis o praktykach po drugim roku "się pisze", słowo honoru. Mam już jakieś pół strony. Poza tym staram się ogarnąć zakładki u góry bloga, gdzie mam zamiar wrzucać same pojedyncze fotki customów/pluszaków/rzędów z odnośnikami do postów. Zewnętrzna strona, na której trzymałam fotki już od dawna nie działa, został po niej jedynie martwy link... pora to ogarnąć. 

Puszkowy przerywnik.
 

 Ostatnio jakoś nie było okazji pochylić się nad hobby. Od figurek koni i szycia odpoczywam. Jedyne co w tej kwestii mogę dziś pokazać, to słownie trzy zdjęcia najstarszego konika w skali LB, malowanego na wzór kasztanka, na którym zdałam skokową część BOJ...






 

Ale za to utrzymuję przy życiu dżunglę w pokoju:

I powoli, bardzo powoli przekonuję się do gotowania i próbowania dziwnych, niewymawialnych potraw:

Niestety, wraz z jesienią nadchodzi termin poprawki. Poza tym w ciągu tych kilkunastu dni kilku członkom  rodziny i prawie-rodziny sypnęło się zdrowie. Łącznie z Krówką, która znosi podawanie leków doryjkowo. Nie powiem że dzielnie, ale znosi - alternatywą byłyby zastrzyki, a tego nie przeżyłaby żadna z nas.

***

No cóż, łapcie jeszcze tradycyjnie pożegnalne świniaki.





Tyle na dzisiaj.

Miłego dnia!


Komentarze

  1. Ładne roślinki i ładne jedzenie... Mam nadzieję, że wrzesień upłynie Ci przyjemnie i wszystko pójdzie po twojej myśli. Pozdrów Puszka i świaniaki, dużo zdrowia dla nich!!! Co do jesieni, sama nie mogę się jej doczekać, a z drugiej strony jakoś tak nie lubię nosić wielu warstw ubrań, kocham swetry, ciepłe, ładne ubrania, ale eh. Chodzenie w nich jest męczące. Tyle dobrze, że sporo osób na jesień już się wycisza, o zimie nie wspominając. Dlatego to moje ulubione pory roku. x)
    Pozdrawiam już ciepło! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Futrzaki i Puszek wymiziane :D tobie także życzę przyjemnej jesieni :)

      Usuń

Prześlij komentarz