04.08.2020 - Konioplankton #6 - nadmorze

meme of spongebobe saying "guess what, nobody cares"(nie ogarnęłam jeszcze nowego bloggera, więc tu podpiszę, że obrazek jest ze strony me.me)

Nie umarłam i nie zapomniałam.

Aczkolwiek nie byłam pewna, czy tu wrócę. Bo widzicie, marzyłam o tym morzu i w końcu tam pojechałam, a bezkresna woda i słaby internet zawsze skłaniają mnie do refleksji.


Oszczędzając Wam rozkmin i skupiając się mikrospołeczności fanów plastikowych koników, wyrażam tylko nadzieję, że nie obrazicie się za permanentny brak / zmniejszoną ilość komentarzy na Waszych stronach, choć nadal je czytam. Ja także nie będę miała za złe reakcji jedynie w formie wyświetlenia, jakby co.


Wracając do słonej wody - kilka zdjęć:



I trochę więcej zdjęć z ogrodów w Dobrzycy. Polecam, są przepiękne!







A na koniec kantar i derka, żeby było cokolwiek na temat koników.
Tyle na dzisiaj. Miłego dnia!

Komentarze

  1. Zdjęcia i kantarki śliczne, jedynie ta derka ma zapięcie na brzuchu trochę aż za grube (niezbyt realistycznie to wygląda, chyba że efekt był zamierzony, to OK :)).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypady nad morze zawsze dobrze robią ;) Derka i kantarek są prześliczne ^^
    Zazdroszczę dębującego lipicana z Breyera, piękny jest.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprzączki sama robiłaś? Jak tak, to gratuluję! Ja nawet drucika nie potrafię odciąć…

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wszystko co druciane robię sama. Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  4. Sama dopiero wróciłam i rozumiem. Po tak długim czasie poza domem jakoś nie chcę wracać do codzienności. Ciężko mi wrócić do życia. Też ostatnio zawaliłam komentowanie, ale wytrwale śledzę wszystkie blogi. Akcesoria ładne, jak zwykle.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! W sumie pasuje mi tryb incognito, jeśli chodzi o blogi. Liczę, że zachce nam się żyć ;-P
      Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz