29.05.2020 - Bardzo udawany zestaw arabski na skalę little bits.

Bardzo udawany, bo nie zadałam sobie trudu, aby poszukać zdjęć arabskich rzędów i zrobić coś realistycznego.

Wersja pierwsza: pokazowa.

Kantar pokazowy (presentation halter? Podobno taka nazwa funkcjonuje) jest spleciony z muliny, regulowany na potylicy, z pięcioma pomponami po jednej i drugiej stronie oraz miedzianym łańcuszkiem, którego każde jedno kółeczko robiłam i łączyłam osobno (sic).

Uwiąz to nic szczególnego, zwykła spleciona mulina z koralikiem na końcu.

Napierśnik to najbardziej skomplikowany element całego zestawu - wydaje mi się, że niebrzydki. Technicznie są to trzy zszyte ze sobą warkoczyki z muliny, dodatkowo przeszyte różową nitką, otoczone w górnej części sznureczkiem ze wstążki, a na dole ozdobione masą pomponików. Da się go rozpiąć, acz regulacji praktycznie nie ma.




 ***
Wersja druga: "jeżdżona"

Moim zdaniem prezentuje się słabo i ciężko, dlatego tylko kilka zdjęć.
Z kantara odpinamy łańcuszek, zakładamy pasek podbródkowy i przypinamy wodze.
Zarzucamy taki śmieszny dywanik i kawałek skóry, który ma udawać siodło. W ramach usprawiedliwienia dodam, że nie miał to być jakiś ładny skórzany twór, a jedynie coś, co przygniecie niewyprofilowany czaprako-kocyko-dywanik.
Dodatkowo mamy pasek łączący popręg z napierśnikiem (napierśnik do napierśnika?).


***
Wersja trzecia: na oklep

Po wyrzuceniu elementów stanowiących o tym, że nie każdy wysiłek daje ładny efekt, uzyskujemy całkiem zgrabny komplet do jazdy na oklep.

(Prezentowana figurka wygląda na konia bardziej przystosowanego do jazdy bez siodła, niż arabka, na której uparłam się pojeździć na oklep i czego później boleśnie żałowałam. Rada: jeśli dają Ci siodło,  bierz i uciekaj)




 ***
Tyle na dzisiaj.
Miłego dnia!

Komentarze

  1. Bardzo mi się podoba, śliczne kolory oraz sam zestaw. Uwielbiam araby oraz ich wdzianka, Twój sprzęt na duży+ i liczę, że zobaczę jeszcze inne arabskie komplety!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się! Podziwiam osoby, mtóre takie rzędy tworzą, bo ja nie mam pojęcia jak zacząć ;) Trochę mi za dużo frędzli na tym napierśniku, ale jest to taki mały mankament. A figurka, która zestaw prezentuje, nadaje się pod niego idealnie!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Fakt, najgorzej się zebrać i zacząć, ale potem już leci ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Całkiem dobra robota ;) Podoba mi się zwłaszcza dobór kolorów, które pięknie komponują się z maścią arabki oraz patent z warkoczykami na napierśniku :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny komplecik <3 Mi najbardziej spodobała się wersja oklepowa. Kolorki naprawdę pasują do siwej arabki ^^
    Sama zabieram się za tego typu sprzęt już od bardzo dawna, ale jakoś przeraża mnie kilkugodzinne zaplatanie warkoczyków...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! A tam, kilka nudnych wykładów i da się zapleść dowolną ilość muliny ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Wszystko prześliczne!
    Bardzo pasuje kolorystycznie do tego konika:)
    Jestem naprawdę pod wrażeniem tego sprzętu - bardzo podobają mi się prezenterki dla Arabów, zawsze chciałam sobie taki zrobić.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny zestaw 😍Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam ❤️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz