24.04.2020 - Kolekciaki #3 i ostatni-rasy europejskie.

Co prawda ten post leżał tak długo w roboczych, że jednego z modeli już nie mam, ale wrzucę, bo czemu nie. Nie mam czasu na nic nowego 😵
Modele CollectA:

#1-od Magdy (klacz arabska i ogier luzytański)
#2-rasy amerykańskie (ogier TWH i wałach appaloosa)

Na początek ogier hanowerski o numerze katalogowym 88432, z roku 2010, dłuta Deborah McDermott.
Nie ostał się długo w oryginalnej wersji i został gniadoszem z dziwaczną odmianką na pysku.

 
 ***
Drugi ogier to kuc Dartmoor o numerze 88604, z roku 2013, także wyrzeźbiony przez Deborah McDermott.
U mnie w wersji karo-srokatej (czyli Dartmoor'em czystej krwi już nie jest).
 ***
To już koniec serii kolekciaków. Cieszę się, że mam je w końcu porządnie skatalogowane 😀

Jak Wam się podobają?

Miłego dnia!

Komentarze

  1. Bardzo, bardzo ładne <3
    Pozdrawiam Katarzyna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A bardzo mi się podobają! (Spokojnie ja tylko odpowiadam, nie atakuj mnie za to ��).

    Pozdro Norbercik

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się hanower, może kiedyś spodoba mi się na tyle, że go kupię? :p Dartmoor też jest ładny, ale zbyt ciemny, jak dla mnie, za to pyszczek wyszedł bardzo słodko. <3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Fakt faktem, same zdjęcia są też za ciemne...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Bardzo lubię obydwa moldy, a hanowerowi zdecydowanie do pyska w tej maści!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje customy są już naprawdę dobre! Hanower jest piękny i już nie mogę się doczekać zdjęć w plenerze :3 Pyszczek Dartmoora chwyta za serce ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, hanower zdjęć w plenerze się nie doczeka, chyba że u nowego właściciela :-P
      Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam!

      Usuń
  6. Jak zwykle patrzę na Twoje prace z wielkim podziwem. Te customy są naprawdę świetne, ja szczerze też się zabrałam za malowanie ale jest ono u mnie na baaaardzo niskim poziomie (a bardzo to i tak mało powiedziane x)).
    No w każdym razie zakochałam się, szczególnie w gniadoszku!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie! Uwierz, moje customy na początku wyglądały beznadziejnie, zresztą teraz też widzę, że do ideału im daleko.
      Ja za to nie wychodzę z zachwytu nad Twoimi zdjęciami, więc jesteśmy kwita :-P

      Usuń
  7. Gniady ma bardzo fajne przejścia! Exmoora nie widziałam dotąd w wersji srokatej, ale myślę że do pyszczka mu w niej. Oba modele lubię

    OdpowiedzUsuń
  8. Oba są prześliczne! Gniadosz całkowocie skradł moje serce <3
    Kawał dobrej roboty!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz