11.02.2020 - Przedmioty na pierwszym semestrze weterynarii.

Wykazaliście zainteresowanie tym tematem, także proszę bardzo, post jest 😉
Mam szczerą nadzieję, że nie będę musiała wracać do niego (i całego pliku z informacjami w stylu "uważaj na arabinozę") w październiku.
Ok, lecimy!
animal skeleton

 

Anatomia

forma zajęć: ćwiczenia 2,5h + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: zaliczenie z osteologii - ustne
co jest potrzebne: fartuch z długim rękawem, obuwie typu crocsy (najlepiej białe - naprawdę, nie chcecie wyróżniać się z tłumu), moneta 2zł do szafek,  paczka "kasztanek" (okup za zostawione notatki) dopisek z dn. 3.11.2020r: już nie będą potrzebne 😥 spoczywaj w pokoju, Panie Rysiu.



Stres, chłód i specyficzny zapach tworzą niepowtarzalną atmosferę grozy.
Zajęcia odbywają się w prosektorium, do którego prowadzi tak zwana "droga krzyżowa". Po dotarciu na miejsce przeznaczenia są wejściówki, czyli odpytanie z danego tematu. Później prowadzący omawia (w pierwszym semestrze) kości, potem dostajemy je do ręki i tak uczymy się do końca zajęć. Zwykle po dwóch godzinach już nie kontaktujemy.

(Aż mnie "wzdrygło". Żaden przedmiot nie sponiewierał mnie tak, jak anatomia.) 


Histologia i embriologia

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: wszystkie kolokwia w semestrze
co jest potrzebne: fartuch z długim rękawem, gładki zeszyt, kredki

Kolejny przedmiot z kategorii dotkliwych, choć dosyć przyjemny. Serio. Na każdych ćwiczeniach prowadzący odpytuje kilka osób z ostatniego tematu, potem omawia temat (tu przydaje się umiejętność pisania z prędkością światła). Następnie oglądamy preparaty pod mikroskopem, rysujemy i opisujemy. Przerażać może próg zaliczenia kolokwiów - 80%.

Biologia

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h (co 2 tygodnie, na przemian z biologią komórki)  + wykłady 1,5h (podobnie)
typ zaliczenia: egzamin (test 30 pytań)
co jest potrzebne: fartuch z długim rękawem

Ćwiczenia mają formę skoncentrowanych wykładów, niestety praktyki jest bardzo mało.
Wejściówki, rzecz jasna, na każdych ćwiczeniach.

Biologia komórki

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: egzamin (test 30 pytań)
co jest potrzebne: fartuch z długim rękawem

Podobnie jak na biologii. Byle zaliczyć wejściówkę, o potem nie zasnąć na miniwykładzie.

Chemia

forma zajęć: ćwiczenia 2,5h + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: egzamin (test 90 pytań)
co jest potrzebne: fartuch z długim rękawem, kalkulator

Miałam szczęście i trafiłam na wspaniałego prowadzącego, dzięki czemu moja przygoda z chemią była dosyć przyjemna. Ćwiczenia standardowo rozpoczynają się wejściówką, wstępem teoretycznym do ćwiczeń, a potem zaczyna się zabawa. Pracując po trzy osoby, mieliśmy do wykonania kilka - kilkadziesiąt eksperymentów.
Na wykłady warto chodzić, chociażby dla złotych myśli profesora.
Legenda głosi, że jeżeli uzbierasz X punktów z wejściówek, ćwiczeń i kolokwiów to masz szansę na zwolnienie z egzaminu. W praktyce nikomu z mojego roku się to nie udało.

Biofizyka

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: egzamin (30 pytań, w tym ok. 4 otwarte)
co jest potrzebne: kalkulator


Biofizyka to zwykła fizyka, która z "bio" nie ma nic wspólnego. Na ćwiczeniach w trzyosobowych grupkach wykonuje się zadane przez prowadzące doświadczenia, waży, mierzy, liczy, zalewa wodą kartki, które trzeba później oddać...

Wykorzystanie zwierząt w badaniach naukowych

forma zajęć: ćwiczenia 45min + wykłady 1,5h
typ zaliczenia: zaliczenie ćwiczeń (3 pytania otwarte) i zaliczenie wykładów (test ok 20 pytań, kilka zadań do uzupełnienia)
co jest potrzebne: -

Nowość na kierunku, czyli ani studenci, ani prowadzący nie wiedzą jak to ugryźć. Wykłady jak wykłady - warto na nich być, czasami sprawdzana jest lista. Ćwiczenia to też wykłady, tylko o konkretnych zwierzętach wykorzystywanych w badaniach.

Bezpieczeństwo pracy i ergonomia

forma zajęć:  wykłady 1,5h
typ zaliczenia: test ok 20 pytań
co jest potrzebne: -


Wykłady są obowiązkowe, więc swoje trzeba odsiedzieć. Większość osób uczy się na inne przedmioty, przegląda internety bądź rozmawia ze znajomymi i doprowadza wszystkich do szału.

Psychologia / Filozofia (do wyboru)

forma zajęć: wykłady 1,5h
typ zaliczenia: 3 pytania otwarte
co jest potrzebne: -

Ja wybrałam psychologię. Tematy wykładów są w miarę ciekawe i nawet trafione (stres, uczenie się, motywacja...), a i z zaliczeniem nie ma takiego problemu, jakim straszyły nas poprzednie roczniki. Dwój było dosłownie kilka.

Język łaciński

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h
typ zaliczenia: kolokwium
co jest potrzebne: długopis, ewentualnie zeszyt

Kto nie zaśnie, ten wygrywa - a nie polecam snu na chybocących się stołeczkach bez oparcia. Przedmiot nie sprawia większych problemów chyba nikomu.

Język angielski

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h
typ zaliczenia: przedmiot nie kończy się
co jest potrzebne: podręcznik, ewentualnie zeszyt


Jedyny przedmiot, na którym dobrze mi idzie! 😃 Poza "normalnym" angielskim mamy do przerobienia X tekstów fachowych.

Technologie informacyjne

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h
typ zaliczenia: zaliczenia z poszczególnych programów
co jest potrzebne: -

Nie ma problemu, nawet dla ameby informatycznej.

WF

forma zajęć: ćwiczenia 1,5h
typ zaliczenia: eeee... zaliczenie?

co jest potrzebne: buty z białą podeszwą (tak, koniecznie), nieśmierdzące ciuchy


Jesteśmy losowo przydzielani na salę lub basen, ale nie ma problemu, aby z kimś się zamienić. Ja wybrałam męczenie się na suchym lądzie ("musicie być sprawni, aby dogonić pacjenta!"), czyli krążenie po zwykłej sali gimnastycznej, siłowni, sali fitness i sali cardio. Przedmiot pierdołowaty, ale jeden z moich ulubionych - NIE MA KOLOKWIÓW!


Komentarze

  1. To z jednej strony przerażające, a zdrugiej emocjonujące. Za rok też już prawdopodobnie będę siedziała gdzieś na uczelni. Bardzo pocieszyłaś mnie tym, że basen nie jest obowiązkowy i można się zamienić!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, tak jest przynajmniej na UP. Życzę Ci, żebyś mogła narzekać gdzieś na wymarzonym kierunku :-P

      Usuń
  2. Ale to mnie przeraża. Podziwiam za to, że jeszcze żyjesz i dajesz radę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jak myślałam-kierunek jest strasznie wymagający, jednak nie zniechęca mnie to ;) Najbardziej przeraża biofizyka...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom fiza nie jest taka straszna, bo prowadzące dobrze wiedzą, że mamy inne rzeczy na głowie. Chociaż egzamin był stresujący, tak jak każdy... Pozdrawiam :-D

      Usuń

Prześlij komentarz