19.10.2019 - Żyję! Czego dowiedziałam się przez trzy tygodnie wety?

Po pierwsze: mięsożerne nie mają otworów nadoczodołowych.
Po drugie: leniwce trójpalczaste wcale nie mają 7 kręgów szyjnych.
Po wtóre... nie no, żartuję 😛. Dalsza część postu będzie normalniejsza, klikajcie.

No dobrze, większość z tych rzeczy jest prosta i logiczna, ale ja musiałam wyjechać na studia, żeby je odkryć. Nie byłabym sobą,  gdybym nie podzieliła się nimi ze światem.
Będąc młodą dorosłą...

Znalezione obrazy dla zapytania jedyne co mam to dość
cupsell.pl

Muszę sama wszystko ogarniać...

Bo już nikomu nie zależy, abym była obecna na obowiązkowym wykładzie (pozdrawiam E. 😝). Albo pamiętała o spotkaniu grupowym. Albo na pewno zapłaciła na ubezpieczenie. Nikogo nie obchodzi, że doba ma tylko 24 godziny, mam się nauczyć danego tematu, mając podane jakieś sto tysięcy lektur obowiązkowych, i finito.

...ale umiejętność proszenia o pomoc jest nieoceniona.
Podobny obraz
demotywatory.pl

Współpraca, ewentualnie pasożytnictwo na notatkach kolegów z grupy czy starszych roczników to nie udogodnienie, to warunek przeżycia. Ja nigdy nie ufałam cudzym notatkom, teraz rzucam się na nie jak hiena na martwą antylopę. Materiału jest tak dużo, że muszę schować dumę do kieszeni i prosić o zdjęcia z książek, wytłumaczenie mi kolejności otworów na czaszce, tego typu rzeczy. I rzecz jasna dzielić się tym, co już mam ogarnięte.


Zdarzają się ludzie absolutnie genialni w jakiejś dziedzinie...

Do tego stopnia, że uciekam z podkulonym ogonem do niższej grupy...

...ale większość tylko doskonale udaje, że wie o co chodzi.
Znalezione obrazy dla zapytania i have no idea meme
knowyourmeme.com
Te wszystkie (albo prawie wszystkie) pewnie kroczące przed siebie osoby mają włączone Google Maps, uwierzcie. Można kiwać ze zrozumieniem głową na wykładzie, a w zeszycie tworzyć stylizowany napis "CO JA TU ROBIĘ?".

Nie można mieć wszystkiego!
Czy da się jednakowo dobrze rozumieć anatomię, jak i fizykę, błyszcząc przy okazji na histologii i wykonując doświadczenia na chemii szybciej niż prowadzący? Śmiem wątpić!
Ja chcę tylko zaliczyć... podobnie jak moi znajomi. Stawiam słoik strogonowa, że w innych grupach jest podobnie.

A skoro o słoikach mowa...
Znalezione obrazy dla zapytania słoiki memy
mem.pl
To jest fakt, ratują przed śmiercią głodową - dzięki, Mamo!
W ogóle kuchenna logistyka weszła u mnie na nowy poziom. Już prawie nie zdarza mi się biegać po nocy do Lidla, bo skończyły mi się bułki 😊

Łatwo zapomnieć, kim się było...
Bo nawet nie ma czasu siąść na tyłku i pomyśleć, co by tu dla siebie zrobić.


...ale to nie zmienia faktu, że nadal jesteś sobą.

Reasumując: jest ciężko i ciekawie.
Miłego wieczoru! 

Komentarze

  1. Kurczę, kolejne opinie sprawiają, że tylko coraz bardziej boję się studiów. To znaczy jak zapytałam osoby, które przyszły przeprowadzić w naszej szkole zajęcia, czego uczą się na studiach, bo są akurat na moim wymarzonym kierunku, to same nie potrafiły mi powiedzieć nic, poza tym, że uczą się ogólnie, co jakoś mnie nie przekonuje do natłoku nauki akurat na tym kierunku ccx Jednak widzę na przykładzie mojej siostry, też na weterynarii, że studia to naprawdę ciężka orka. Nie wiem, skąd bierzesz czas na choćby postowanie, masz tam w ogóle czas na koniki? Fajnie by było, gdybyś miała, no ale znam już to z opowieści i nie zdziwię się, jeżeli jest inaczej. No cóż, trzymaj się tam i żyj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, wszystko zależy od kierunku. Nie wiem jaki masz na myśli, ale na przykład na dziennikarstwie można spokojnie pracować równolegle ze studiami, na czymś w rodzaju grafiki też nie jest źle, i tak dalej...
      To, o czym teraz piszę na blogu, nawarstwia mi się w głowie przez cały czas, więc to kwestia 20-30 minut na wklepanie tego w klawiaturę. Posty z modelami to wiadomo, jeszcze z czasów wolności...
      Ani na modele, ani na żywe konie nie mam teraz czasu. Nie wyobrażam sobie dojeżdżać nawet głupie pół godziny do najbliższej stajni. Po prostu nie da rady.
      Dziękuję, postaram się przeżyć.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Dokładnie jak Nathing, coraz bardziej przerażają mnie studia ;) Czy ja muszę tam iść Cx? Zawodówka mi się nie podoba, więc jednak będę skazana na studia x) Życzę powodzenia i przesyłam siły do dalszego działania! (czasu niestety nie mogę przesłać, a wiem że by się przydał ;))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zasadniczo, to nie musisz x-P
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  3. Wszyscy boją się coraz bardziej, a ja mam odwrotnie. Ciekawa jestem jakie naprawdę są te całe studia, Ty masz jeden z kierunków na który baaardzo chciałabym pójść. Zobaczymy jak się los potoczy, ale trzymam kciuki i przesyłam dawkę motywacji oraz pozytywnej energii (na pewno się przyda <3)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz