Dzisiaj przedstawiam jednego z trzech ukończonych niedawno customów. Nie jest to mój ulubieniec, ale tylko jego fotki zostały należycie obrobione 😉.
Unicorn (Blind Bag), model nr 6217, 2018, mold "Arabian-Walking" nr 5622, introduced in 2006, Jane Lunger
Po wielu zmianach zdania i testach w stylu "ciekawe, jak wyglądałby z turkusowym ogonem?" zdecydowałam się na prostą maść - czarną ze złocistymi elementami.
Pociągnięte lakierem zostało włosie długie, kopyta, róg (ten pomalowałam wcześniej na biało, aby był bardziej "świetlisty"), kasztany, wnętrze chrap, oczy oraz anusik - bo czemu nie?
***
Plus dwa artystyczne ujęcia.
***
Jak Wam się podoba? Lubicie modele fantasy czy wolicie normalne konie?
Miłego wieczoru!
Fantastyczny pomysł, kolorystyka świetna, złote oko jest piękne. Bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńzdjęcia w kwiatach.
Nie chciałabym się czepiać, Twoje customy są piękne, ale zazwyczaj nie są gładkie, widać odbicia pasemek pędzla. Wydaje mi się, że problem powinno rozwiązać mocniejsze rozwodnienie farb. Mam nadzieję, że rada się przyda, bo Twoje malowania naprawdę cenię, żal tylko że są takie chropowate...
Czepiaj się, czepiaj - bardzo sobie cenię konstruktywną krytykę! Dla kilku customów, które mam do pokazania, jest już za późno - albo są dokończone, albo na ostatniej prostej :-/ Postaram się jednak pamiętać o rozcieńczaniu przy następnej ofierze. Dziękuję za miłe słowa i radę :-D
UsuńPozdrawiam!
Ostatnie zdjęcie jest po prostu cudne <3 Uwielbiam modele fantastyczne, a ten wyszedł Ci świetnie. Wszystko do siebie bardzo pasuje i nic nie jest zbyt świecące ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Dziękuję! Ja zawsze mam z nimi problem, bo wiem, że mogę sobie na dużo pozwolić w przeróbce - i ostatecznie miotam się między jednym pomysłem a drugim X-D. A ze zdjęcia w kwiatach też jestem dumna, dziękuję ^.^.
UsuńPozdrawiam!
Jednorożec to petarda! Jest prześliczny, No i z pomysłem👍🤩
OdpowiedzUsuńA ostatnie zdjęcie to już jakiś hit, piękne kolory. Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :-D
UsuńBardzo ładny! Jego róg wydaje sie taki grubaśny, ale wiem, że to przez jego małą skalę. Cudne ostatnie zdjęcie! Czekam na kolejne prace i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, na zdjęciach wygląda masywnie, choć na żywo w ogóle nie zwróciłam na to uwagi! Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :-D
UsuńOstatnie zdjęcie mnie pochłonęło. Sam konik oryginalny, przemyślany, magiczny i właściwie wygląda na zwykłego, a mimo to przyciąga spojrzenie. Z pewnością ma w sobie cząstkę magii...
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz! Zauważyłam, że im mniej komplikuję cokolwiek, w tym malowania czy rzędy, tym lepiej te rzeczy wychodzą..
UsuńPozdrawiam!
Mam plan pomalowania jakiegoś jednoroga, ale zawsze mam jakieś wymówki, żeby zacząć... Może kiedyś się uda.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam motywacyjnego kopniaka :-D
Usuń