Ogłowie to jest wykonane z czarnej skórki, regulowane na sprzączki z miedzianego drucika (tutaj serdecznie dziękuję K. za kleszczyki chirurgiczne, niesamowicie ułatwiające wyginanie!). Nachrapnik polski z kremowym podszyciem, plus skośnik; proste kiełzno w kolorach miedzi i bladego złota.
Mnogość kolorów powinna wyglądać paskudnie na czerwonawym kasztanku, ale nie jest wcale tak źle. Przynajmniej na mój gust 😆
Wersja 1-testowa.
Tutaj mamy naczółek w kształcie litery V, zdobiony minikuleczkami powleczonymi dodatkowo bladozłotym lakierem, i zapięty skośnik. Całość wygląda nieco przytłaczająco, nie sądzicie?
Zrezygnowałam ze skośnika. Widać więcej sympatycznego pyska pokracznego kasztanka.
Zmieniłam naczółek na prostszy i lżejszy, nadal pasujący kolorystycznie do całości ogłowia, które właśnie w takiej odsłonie zdobi aktualnie półkę.
Tyle na dzisiaj.
Miłego dnia!
Ogłowia prezentują się całkiem okej, podoba mi się sczególnie ostatnia wersja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję i pozdrawiam! :-)
UsuńLubię tego kasztanka, to chyba mój Twój ulubiony model. Wydaje się najbardziej żywy ze wszystkich. Ogłowie ładne i kolory też się nie gryzą, faktycznie naczółek w kształcie V przytłaczał delikatną głowę Fantastica, a w zwykłym jest mu do pyska. Nie podoba mi się jedynie podszycie nachrapnika, nie pasuje mi do tego dzieła, jest takie zwykłe. xD Z drugiej strony nie wiem, czym można to zastąpić, chociaż... Jeśli opatentuję, to napiszę na blogu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki za rozbudowany komentarz :-D
UsuńJakby tu się odnieść... primo, dziekuję za miłe słowa o kasztanku, secundo, jestem wdzięczna za uwagi. Chyba faktycznie podszycie z innego materiału prezentowałoby się lepiej...
Pozdrawiam!
Świetne ogłowie, najbardziej podoba mi się wersja druga :3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam! :-)
UsuńTrzecia wersja najbardziej przypadła mi do gustu ^^ Śliczne ogłowie, te paseczki sprawiają wrażenie szalenie równych-co sporo realizmu dodaje <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję, starałam się ^.^ polecam trik z papierem milimetrowym na równe paski ;-)
UsuńPozdrawiam!
Podziwiam za grubość (cienkość?) paseczków. To, co mi się nie podoba, to fakt, że naczółki i nachrapniki są zbyt luźne. Najbardziej podoba mi się 3. wersja c:
OdpowiedzUsuńCenna uwaga, dziekuję! Muszę pokonać mojego wewnętrznego lenia regulującego paseczki :3
UsuńPozdrawiam!