30.05.2019 - Jak nie utonąć pod nadmiarem modelowych akcesoriów i półproduktów?

 Wielu kolekcjonerów plastikowych koników prędzej czy później decyduje się na próby zrobienia własnych akcesoriów dla swoich modeli. Kto nigdy nie robił kantarów dla starych szlajchów, niech pierwszy rzuci modelem!

Photo by Hannah Troupe

Dopóki trzymamy się jednej skali, a nasze stadko jest niewielkie, nie ma problemu z przechowywaniem materiałów. Gorzej, kiedy dołączamy modele w różnych skalach, nasze ambicje i umiejętności stale rosną, tak że chciałoby się zrobić milion rzędów w różnych stylach, i garść kompletów na każdy model.

Oto garść porad, pomocnych w ogarnięciu tych naszych tworów jeszcze zanim o nich pomyślimy, w trakcie tworzenia i skończeniu projektu.

1.Podstawa teoretyczna

Photo by Paul Hanaoka

Kolor przewodni

●Wybierz kolor (lub kolory, byle nie za dużo!) i poluj na materiały z danej gamy kolorystycznej. Dobrze byłoby, aby - jeśli wybierasz kilka kolorów - poszczególne elementy do siebie pasowały. Kilka porad na ten temat znajdziesz tutaj.

●A tutaj możesz pooglądać zdjęcia koni w różnych kolorach.

●Ja zwracam uwagę na materiały w standardowych kolorach: biały, czarny, granatowy, czerwony i zielony, lecz ograniczam np. różowy. Powód jest prosty - mam tylko jedną klacz w skali, która mi jako-tako pasuje do robienia rzędów 😛.


Skala

● W jakieś skali są Twoje modele?

●Jeśli nie jesteś pewny/a jaki rozmiar półproduktów nabyć, to weź mniejszy. Podobnie z okuciami wyginanymi z drutu. Uwierz, ciut za cienki rzemyk czy minimalnie za małe okucie nie wywołają tak niedobrego efektu jak wstążka na pół pyska.


Photo by Nathan Dumlao

 Rodzaj projektów

●Pomyśl, jaki rodzaj akcesoriów planujesz głównie wykonywać.

●Jeśli nie lubisz robić derek, nie potrzebujesz raczej wielkich płatów polaru. Nie zbieraj patyczków, jeśli tak jak ja nie masz miejsca, czasu i ochoty na rozstawianie pastwiska czy parkuru dla Twoich plasticzków.

2. Organizacja półproduktów

The easiest way to organize your stuff is to get rid of most of it. - The Minimalists

●Nie oszukuj się. Masz materiał w ślicznym kolorze, ale nigdy nie chce Ci się/ nie umiesz obszywać krawędzi? Możesz równie dobrze wykorzystać go jako wypełnienie paczki/do wytarcia kawy.

●Sprawdź dopasowanie w skali. Czy karabińczyki skrzętnie chomikowane do tworzenia akcesoriów nie są przypadkiem wielkości końskiego kopyta?

●Kolekcjonujesz modele koni zimnokrwistych, a w pudełku masz nieskończoną ilość drobnych koralików dobrych na prezenterki arabskie?
(Okej, to bardzo lekka sugestia. Mnie na przykład nie przeszkadzają ziemniaki w zestawach orientalnych, ale ja to w ogóle wybryk natury jestem ;-))

Zasoby przejrzane? To pora na logiczne poukładanie ich.

●Generalnie nie polecam trzymania półproduktów w małych papierowych pudełkach - raz, że te dość szybko się niszczą, dwa - drobiazgi uwielbiają wpadać między warstwy tektury na dnie. O wiele lepiej sprawdzają się plastikowe lub metalowe pojemniki.
W trakcie konkretnego projektu
 ●Warto mieć tackę/płaski pojemnik, w którym możemy trzymać rzeczy niezbędne do danego projektu, a w międzyczasie schować go. Są rzeczy gorsze niż bałagan na biurku, ale po co się męczyć?

U mnie wygląda to tak:
-mulina nawinięta na klamerki + garść luźnych sznurków - to wszystko w woreczku śniadaniowym

-metalowe elementy (bez zapięć), blaszki - w opakowaniach po serku
To nie je lokowanie produktu!

-zapięcia, okucia i prawie-strzemiona - w metalowym pudełku
 

3. Co z gotowymi akcesoriami?

●Regularnie przeglądaj swoje zbiory i sprzedawaj/przerabiaj/wyrzucaj na bieżąco.

● Nie wrzucaj wszystkiego jak leci do jednego pojemnika. Podziel akcesoria na rodzaje (kantary z uwiązami, ogłowia, siodła, ochraniacze plus owijki,  itp., itd.) lub skale - jeśli nie masz zaledwie kilka elementów dla danej skali.

Zademonstruję: poszczególne elementy rzędów w skali traditional w osobnych woreczkach, pierdółki typu ochraniacze czy pasze osobno, plus pojemnik na akcesoria w skali little bits i stablemate. Na zdjęcie załapały się także stojak na siodło i pałeczka do sushi, pomocne w prezentacji gotowych rzędów. 

***
Uff, to chyba tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że post okazał się pomocny.

A Wy jakie macie podejście do tematu? Perfekcyjne opanowanie czy chaos?

Miłego dnia!

Komentarze

  1. Ja trzymam materiały, druciki, muliny, skóry itp. w kartonie i plastikowej skrzyni. Jest tego sporo jednak jakoś staram się wszystko segregować. Mulinę mam nawiniętą na ręcznie robione kwadraciki, które są przeznaczone właśnie do tego. A druciane wyroby trzymam w plastikowych pojemniczkach. Materiały mam po prostu ułożone w plastikowej skrzyni i jakoś się mieści.
    Sam post bardzo fajnt, nigdzie nie czytałam nic co porusza ten temat, a jest to niemała zmora ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopóki nic się nie wysypuje jest dobrze X-D
      Dziękuję za miłe słowa.
      Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz